Sortowanie
Źródło opisu
Katalog księgozbioru
(2)
Forma i typ
Książki
(2)
Dostępność
dostępne
(3)
Placówka
Wypożyczalnia Główna
(2)
Filia nr 4 Wypożyczalnia
(1)
Autor
Branicka-Wolska Anna (1924- ). Autor
(1)
Marat Emil (1971- )
(1)
Sypuła-Gliwa Joanna
(1)
Wójcik Michał (1969- )
(1)
Rok wydania
2010 - 2019
(2)
Kraj wydania
Polska
(2)
Język
polski
(2)
Temat
Braniccy (rodzina)
(1)
Branicka-Wolska, Anna (1924- )
(1)
Rody
(1)
Wiśniewski, Lucjan (żołnierz)
(1)
Gatunek
Pamiętniki polskie
(1)
2 wyniki Filtruj
Książka
W koszyku
Anna Branicka uwielbiała jeździć konno, podróżowała z rodzicami po Europie i wraz z siostrami bawiła się w namiocie wezyra przywiezionym spod Wiednia przez Jana Sobieskiego. Już niedługo miała zatańczyć na swoim pierwszym balu, a potem wyjść dobrze za mąż i wieść szczęśliwe życie młodej arystokratki. Wojna pokrzyżowała te plany. Sala balowa w należącym do Branickich pałacu w Wilanowie zmieniła się w szpital polowy, a suknie powędrowały do kufra. Anna przyłączyła się do konspiracji, a po powstaniu warszawskim wraz z rodzinami innych arystokratów trafiła na zesłanie w głąb Rosji. Po zakończeniu wojny czekała na powrót do Polski i spotkanie z ukochanym Januszem. Ale życie nie napisało dla tej miłosnej historii szczęśliwego zakończenia¬ Anna Branicka-Wolska Ž ostatnia z rodu Branickich Ž we wzruszających wspomnieniach przywołuje czasy, które bezpowrotnie odeszły i świat, który skończył się wraz z wybuchem wojny. Pisze także o powojennym życiu polskiej arystokracji. Historia kobiety, której pomimo przeciwności losu udało się przejść przez życie swoją własną drogą. [nota wydawcy]
Ta pozycja znajduje się w zbiorach 2 placówek. Rozwiń listę, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 929 (1 egz.)
Filia nr 4 Wypożyczalnia
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 929 (1 egz.)
Książka
W koszyku
Gdzie leży granica między odwagą, brawurą a okrucieństwem? Zmienić magazynek w biegu, w nerwach, to nie takie proste. Ja w sumie chyba oddałem sześć strzałów. W drodze, na Szpitalnej, z domów do nas walili, z okien. (…) Obok nas i przed nami sypią się iskry z jezdni od padających pocisków. Rysiek był przede mną jakieś dwadzieścia metrów. I widzę, że on coraz wolniej biegnie, aż go dogoniłem. Widzę, że jest blady i takim chrapliwym głosem mówi: – Ranny jestem… (…) »Naprawa« się wychylił i zobaczył, że na końcu Mazowieckiej, przy placu Napoleona, stoi oddział Niemców. Wszyscy z karabinami, patrzą w naszą stronę. Położyliśmy »Gila« w bramie, pamiętam, że na piersiach pojawiła mu się plama krwi, która zaczęła rosnąć. Zrobiła się duża. I wtedy jakby poczuliśmy, że to może być koniec… Lucjan „Sęp” Wiśniewski – jeden z ostatnich żyjących likwidatorów z Armii Krajowej. Żołnierz elitarnego “Wapiennika”, czyli oddziału specjalnego 993/W kontrwywiadu AK, który w latach wojny wykonywał wyroki śmierci wydane przez Państwo Podziemne. Brał udział w ponad 60 egzekucjach zdrajców i konfidentów. Pierwszej dokonał, mając zaledwie 17 lat. W niezwykle szczerej rozmowie „Sęp” opowiada o swoich wojennych przeżyciach i o tym, jak on i jego nastoletni koledzy z “patrolu Ptaków” - pseudonimy brali z atlasu ornitologicznego - zmieniali się z piskląt, bezbronnych chłopców w drapieżne ptaki, bezwzględnych żołnierzy. Niebezpieczne pościgi, uliczne strzelaniny, konspiracyjne „wsypy” i tragiczne pomyłki – akcje które opisuje Lucjan „Sęp” Wiśniewski wyglądają niczym sceny wyjęte z brutalnego filmu sensacyjnego, różnica polega na tym, że to działo się naprawdę. Jak wyglądała hierarchia egzekutorów? Czy miewali wyrzuty sumienia? Czy wojna usprawiedliwia rozkazy, które musieli wykonywać żołnierze 993/W? Ile likwidatorzy brali za „robotę”, czyli zastrzelenie „delikwenta”? (http://lubimyczytac.pl/ksiazka/273996/ptaki-drapiezne)
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia Główna
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 94(438) (1 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej